Dnia 29 września w DK Batory odbyło się tradycyjne już spotkanie podsumowujące kolejny rok działania Zespołu Świetlic Dzielnicowych Chatka.
W tym roku obchodziliśmy 8 rocznicę ich działalności. Na scenie przez czterdzieści pięć minut można było podziwiać występy naszych podopiecznych. Były tańce, śpiewy, skecze, gimnastyka cyrkowa i przedstawienie po śląsku Czerwonego Kapturka. Na zakończenie zostały wręczone honorowe odznaki „Przyjaciel Chatki” tym, którzy przez ten ostatni rok byli zawsze chętni do pomocy, służyli radą i pomocą finansową. W tym roku zaszczytu dostąpili; Wiesław Ciężkowski, Barbara Janas, Grażyna Widera, Renata Spinek, Jolanta i Krzysztof Karbowiakowie. W ten sposób liczba naszych przyjaciół zwiększyła się do 32. Zostali także wyróżnienie wychowawcy, którzy często woluntarystycznie wypełniali swoje zadania. Wszystkich zebranych przywitała Prezes Stowarzyszenia Krystyna Solorz tymi słowami.
Witam bardzo serdecznie wszystkich zebranych na dzisiejszej uroczystości.
I znowu się spotykamy, aby podsumować kolejny rok działania Chatek w Chorzowie, aby podziękować tym, dzięki którym możemy realizować to piękne zadanie pomocy drugiemu człowiekowi.
Wydaje się, że to było tak niedawno 31 marca 2003 roku otworzyliśmy drzwi Chatki nr 1, działającej w budynku Szkoły Podstawowej nr 37 w Chorzowie Batorym, jeszcze
w tym samym roku 1 września podobna świetlica zaczęła działać w budynku Szkoły Podstawowej nr 25 w Chorzowie Maciejkowicach. Bardzo szybko okazało się, że zapotrzebowanie na tego rodzaju placówki wsparcia dziennego w Chorzowie jest bardzo duże. Dzięki ogromnej trosce władz naszego miasta o dobro dziecka powstały kolejne świetlice,
w gimnazjum nr 2 na ul. Sportowej, w Gimnazjum Nr 5 na
ul. 11 Listopada 21, w Szkole Podstawowej nr 15 na ul. 3 Maja 78, w Gimnazjum Nr 3 na ul. 3 Maja 20, w Szkole Podstawowej Nr 21 przy ul. Wolności 133. W roku ubiegłym do grona Zespołu Świetlic Dzielnicowych dołącza kolejna Chatka nr 8 w budynku Gimnazjum Nr 8 z Oddziałami Integracyjnymi na ul. Ks. Czempiela 52.
Te 8 lat, które są za nami to tysiące wypowiedzianych słów, to tysiące kroków, ogrom szczęścia i odrobina smutku, gorycz porażek i radość sukcesów. To przede wszystkim ponad czterysta młodych twarzy przepełnionych przyszłością, której nie można zmarnować. To oczy w których odbija się codzienność, twarz czasem uśmiechnięta, a innym razem pełna łez, które trzeba ocierać.
Nie było by świetlic, i tych wielu wspólnie przeżytych chwil gdyby nie ludzie, którym bardzo zależy na szczęściu dzieci
i młodzieży. Za pomoc, okazane serce i życzliwość chcemy dzisiaj serdecznie podziękować; władzom Miasta – przede wszystkim za wsparcie finansowe i tym wszystkim, którzy
w jakikolwiek sposób nam pomagają. Nazywamy ich naszymi przyjaciółmi – przyjaciółmi Chatek. Do tej pory mamy już 27 takich wspaniałych Przyjaciół Chatki. W dniu dzisiejszym uhonorujemy kolejne osoby tym tytułem.
Przyjaciel to zaszczytne miano, bo podobno człowiek może żyć bez rodzeństwa, ale nie może żyć bez przyjaciół.
Św. brat Albert Chmielowski powiedział „powinno się być dobrym jak chleb. Powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić, nakarmić się , jeśli jest głodny”: i tacy są właśnie nasi przyjaciele Chatek.
Z tego miejsca chciałabym też bardzo gorąco podziękować wszystkim opiekunom i wychowawcom świetlic, którzy z wielkim zaangażowaniem wypełniają swe zadanie często bezinteresownie. To dzięki Wam nasi podopieczni mają zapewnioną pomoc w nauce, zajęcia kulturalne, sportowe i wiele zajęć specjalistycznych, mogą liczyć na pomoc psychologa, logopedy i wiele innych osób. Dziękuję Wam po prostu za to, że jesteście.
